Translate
Szukaj na tym blogu
niedziela, 2 grudnia 2012
Aniołek Karlos
Uszyłam jeszcze jednego aniołka na specjalne zamówienie, chociaż nie miałam weny, mam na razie dosyć szycia aniołków w tym roku to na pewno ostatni :) Staram się szyć aniołom wygodną odzież taką luźniejszą, żeby wyglądały jak w prawdziwych piżamach.
niedziela, 25 listopada 2012
Anioły dla mamy i taty
Dla rodziców powstały anioły do sypialni, celowo mniejsze, żeby mogły siedzieć na bocznych szafkach przy łóżku. "Damski" aniołek ma włosy jak mama a męski prawie jak tata, w rzeczywistości tata ma krótsze, ale w takim wypadku na aniołku nie byłoby ich widać, ale i tak uważam że są do siebie podobni. Aniołki zostaną wysłane w ozdobnym pudełku na sianku.
piątek, 23 listopada 2012
Aniołek na szkolny kiermasz
Za namową mojej córki Julci powstał aniołek Lola na świąteczny szkolny kiermasz. Małej tak się spodobał , ze nie chce go dać do szkoły. Aniołek ma przy czapeczce dzwoneczek, dzyń. dzyń... Z tylu sznureczek do powieszenia. Włosy zrobiłam z karbowanej włóczki.
wtorek, 13 listopada 2012
Wyniki Candy
Jestem przeszczęśliwa :)))) Pierwszy raz brałam udział i pierwszy raz wygrałam i do tego wspaniałą książkę :)))) Z nią można zaaranżować cudowny wystrój domu i nie tylko.
dziękuję
Wyniki Candy
dziękuję
Wyniki Candy
sobota, 10 listopada 2012
Narzuta :)
Już coś widać , narzuta rośnie, ja rozwijam się artystycznie , powolna robota w rzeczywistości wygląda bardzo fajnie
sobota, 3 listopada 2012
Trochę świątecznie - aniołkowo
Na blogu kreatywnym trwa wyzwanie guzikowe, zgłaszam mojego aniołka Lodzię, która ma guziczek przy kołnierzyku i przy czapeczce, przy okazji pokażę drugiego aniołka którego uszyłam Miodzię, oba aniołki poszybują do dwóch siostrzyczek Wiktorii i Ani pod choinkę.
Tym razem zwiekszyłam i moje "big" anioły maja prawie 30 cm , poprzednie około 23 cm, niby nie dużo więcej ale komfort pracy z większą formą bezcenne...
Wprawne oko dostrzeże że Lodzia ma jedną krótszą skarpetę, niestety zauważyłam to dopiero po uszyciu całego ciałka , nie chciało mi się pruć no i jest taka "roztargniona "Lodzia ;)
Namęczyłam się z wyszyciem ozdób na skrzydełkach i w sumie niepotrzebnie bo prawie ich nie widać, a po drugie zeszło mi na to masę czasu bo ozdobny kolor nitki schodził w miarę szycia , więc co kilka szwów musiałam brać nową nitkę.
Tym razem zwiekszyłam i moje "big" anioły maja prawie 30 cm , poprzednie około 23 cm, niby nie dużo więcej ale komfort pracy z większą formą bezcenne...
Wprawne oko dostrzeże że Lodzia ma jedną krótszą skarpetę, niestety zauważyłam to dopiero po uszyciu całego ciałka , nie chciało mi się pruć no i jest taka "roztargniona "Lodzia ;)
Namęczyłam się z wyszyciem ozdób na skrzydełkach i w sumie niepotrzebnie bo prawie ich nie widać, a po drugie zeszło mi na to masę czasu bo ozdobny kolor nitki schodził w miarę szycia , więc co kilka szwów musiałam brać nową nitkę.
wtorek, 23 października 2012
Anioł Franco
Ubrany został ostatni anioł z gołej trójcy, teraz poszło mi znacznie szybciej, tym razem poleci do Mateusza o białych włoskach.
W kolejce czekają do uszycia dwa aniołki dla dwóch uroczych siostrzyczek, szycie i wysyłka musi być mega szybka bo to prezenty na wyjątkową okazję.
W kolejce czekają do uszycia dwa aniołki dla dwóch uroczych siostrzyczek, szycie i wysyłka musi być mega szybka bo to prezenty na wyjątkową okazję.
niedziela, 14 października 2012
Dwa anioły dla Maciusia i Mieszka
No i są dwa maluchy, zamówienie było żeby nie miały żadnych poduś i dodatków, jeden ma być w piżamie a drugi w koszuli , ten w koszuli to dla Mieszka, który lada dzień się urodzi. Umęczyłam się z uszyciem bluzeczki bo szyłam pierwszy raz z tutka, i za nic nie mogłam zrozumieć o co chodzi z uszyciem rogów przy kołnierzyku, ale w końcu za drugim razem poszło i jestem zadowolona :)
Pomyślałam, że gdyby miały jakieś buty byłyby jeszcze ładniejsze.
Pomyślałam, że gdyby miały jakieś buty byłyby jeszcze ładniejsze.
sobota, 13 października 2012
Golasy trzy
Powstają trzy aniołki śpiochy, tutaj jeszcze jako golasy , ale dwa są już prawie ubrane, zostało dorobić skrzydełka , mam nadzieję, że jutro skończę ,a łatwo nie było,ale o tym jutro :) Wyglądają jak małe manekiny, nic tylko szyć im ubranka i je przebierać.
czwartek, 20 września 2012
Oto Anioł ( Anielica) Amelia :)
No to przedstawiam kolejną kruszynę , w kolejce 3 do uszycia , chwilowo muszę odpocząć bo mi się opatrzyły ;)
Asia z pracowitego słoneczka napisała o swoim marzeniu o domu i pracowni , którą by chciała, rozmarzyłam się przez chwilę bo moje marzenie jest takie same, w przyszłym roku ruszamy z budową a że sama zaprojektowałam cały dom nie mogłam zapomnieć o pracowni szyciowej na poddaszu, takiej zwariowanej bajkowej z aniołami, królikami, ślimakami i innymi tildowymi stworami :), ech kurs z projektowania wnętrz bardzo by mi się przydał, bo dekoratorzy za takie rzeczy biorą majątek.
No i mój dotychczasowy dobytek
Asia z pracowitego słoneczka napisała o swoim marzeniu o domu i pracowni , którą by chciała, rozmarzyłam się przez chwilę bo moje marzenie jest takie same, w przyszłym roku ruszamy z budową a że sama zaprojektowałam cały dom nie mogłam zapomnieć o pracowni szyciowej na poddaszu, takiej zwariowanej bajkowej z aniołami, królikami, ślimakami i innymi tildowymi stworami :), ech kurs z projektowania wnętrz bardzo by mi się przydał, bo dekoratorzy za takie rzeczy biorą majątek.
No i mój dotychczasowy dobytek
niedziela, 16 września 2012
Nowy Anioł
Nowy Anioł a raczej nowa Anielica Amelia "się " uszyła, na razie nie pokażę zanim nie dotrze do nowej właścicielki, zdradzę tylko że jest bardzo energetyczna. Każdy kolejny anioł to mniej błędów w szyciu, muszę sobie wydrukować szablony na folii, łatwiej będzie się odrysowywać. Trochę nabiedziłam się z czapką , a potem śmiałam się że można to było zrobić dużo łatwiej, o czym mówię zobaczycie na zdjęciu.
środa, 12 września 2012
Wyróżnienie :)
Pierwszy raz otrzymałam wyróżnienie. Niespodziewane wieści przyszły od Asi (klik)
No to teraz ja wyróżniam:
Asię z pracowitego slonecznka - za wszystkie cenne rady i za mega fajny kurs jak uszyć Tildowego śpiocha - full opcja , to wyróżnienie niech będzie dla Ciebie zachetą do tworzenia innych fantastycznych tutków
Asię ze świata łat - za to że razem zmagamy się z ręcznym szyciem narzuty Grandma's garden
Asię z potworów - wytworów ,chyba pierwszy blog , który zaczęłam czytać i od której otrzymałam pierwsze wskazówki przy szyciu poduchy patchworkowej, niech to będzie zachetą do skończenia wyszywania obrazu synka ( Asia wie o co chodzi ;))
same Asie...
i na koniec
Hanie i Madzię z big heart za piękne rzeczy , sami zobaczcie
I zadanie dla Was jakie jest Wasze największe marzenie ( może być z kosmosu ;))
Gratulacje dziewczyny
No to teraz ja wyróżniam:
Asię z pracowitego slonecznka - za wszystkie cenne rady i za mega fajny kurs jak uszyć Tildowego śpiocha - full opcja , to wyróżnienie niech będzie dla Ciebie zachetą do tworzenia innych fantastycznych tutków
Asię ze świata łat - za to że razem zmagamy się z ręcznym szyciem narzuty Grandma's garden
Asię z potworów - wytworów ,chyba pierwszy blog , który zaczęłam czytać i od której otrzymałam pierwsze wskazówki przy szyciu poduchy patchworkowej, niech to będzie zachetą do skończenia wyszywania obrazu synka ( Asia wie o co chodzi ;))
same Asie...
i na koniec
Hanie i Madzię z big heart za piękne rzeczy , sami zobaczcie
I zadanie dla Was jakie jest Wasze największe marzenie ( może być z kosmosu ;))
Gratulacje dziewczyny
niedziela, 9 września 2012
Kawałek narzuty
Już coś widać :) zaczynam zszywać kwiatki żeby ponownie użyć szablony , aż mam bąbla na palcu , muszę sobie kupić porządny naparstnik ale nie metalowy, teraz będzie przerwa w szyciu narzuty bo chcę uszyć worek do przedszkola dla Michała i worek do szkoły dla Julci a potem 3 anioły, więc do narzuty wrócę za parę tygodni, następny doszyty kolor będzie zielony , potem fioletowy i od początku
wtorek, 28 sierpnia 2012
Drugi fioletowy Anioł śpioch
Nawet nie myślałam a tu już jest drugi aniołek, myślę że równie fajny jak zielony. Moja mama zamówiła dwa , myślę że uszyję jakieś dwie "piękności" na święta, dla nich do sypialni na boczne szafki przy łóżku taki tatowy i taki mamowy :)
Oto stoi sobie w fioletowym oknie i czeka na nowego właściciela.
Oto stoi sobie w fioletowym oknie i czeka na nowego właściciela.
sobota, 25 sierpnia 2012
Pierwszy Anioł śpioch
Zawsze lubiłam anioły, i co jakiś czas kupowałam sobie nowego, ale nie takiego zwykłego , tylko takiego , który mi wpadł w oko, teraz nie muszę już kupować, wystarczy sobie uszyć ;)
Przedstawiam zatem Feliksa , pierwszego tildowego anioła śpiocha, jest odrobinę niedopracowany , ale jak na pierwszy raz to jestem zadowolona. Podziękowania dla Asi z pracowitego słoneczka za cenne wskazówki podczas szycia :) Reklama dźwignią handlu, może wiec ktoś chce takiego ?
Przedstawiam zatem Feliksa , pierwszego tildowego anioła śpiocha, jest odrobinę niedopracowany , ale jak na pierwszy raz to jestem zadowolona. Podziękowania dla Asi z pracowitego słoneczka za cenne wskazówki podczas szycia :) Reklama dźwignią handlu, może wiec ktoś chce takiego ?
poniedziałek, 13 sierpnia 2012
Piramida heksagonów
Oto moja piramidka heksagonów, jest ich blisko 700, to na tło , ale odkryłam że materiału mi nie starczy na całą narzutę , będę musiała coś pokombinować z brązem , na szczęście upolowałam 2 spore kawałki materiału wprost dla mnie , nawet odmierzać nie muszę tylko wycinać , różne odcienie brązu, może w całości nie wygląda tak atrakcyjnie , ale na heksagony będą akurat :)
Moja 8 letnia córka ulitowała sie nade mną i kilka mi uszyła ;), byłam na urlopie więc miałam więcej czasu tak normalnie zajęłoby mi chyba z 0,5 roku. Teraz będę obszywała kwiatki na ile starczy uszytych szablonów, już więcej nie chciałabym wycinać , będę potem zszywać już pod wzór więc szablony się znajdą do ponownego wykorzystania, potem pikowanie chyba po kawałku po na pewno całości nie dałabym rady
Moja 8 letnia córka ulitowała sie nade mną i kilka mi uszyła ;), byłam na urlopie więc miałam więcej czasu tak normalnie zajęłoby mi chyba z 0,5 roku. Teraz będę obszywała kwiatki na ile starczy uszytych szablonów, już więcej nie chciałabym wycinać , będę potem zszywać już pod wzór więc szablony się znajdą do ponownego wykorzystania, potem pikowanie chyba po kawałku po na pewno całości nie dałabym rady
czwartek, 2 sierpnia 2012
Kwiatowe poszewki dla mamy
Tak na szybko uszyłam poszewki dla mamy, ćwiczyłam szycie tyłów z krytym zamkiem, nawet fajnie wyszły, sobie też takie uszyję , ale z obramówką i miodową wypustką. Takie kwiaty to bardzo popularny motyw na angielskich materiałach, no i niestety drogie, ten kupiony za 1 zł.
sobota, 21 lipca 2012
Podusia dla maluszka
Koleżanka urodzi chłopczyka , więc postanowiłam uszyć dla małego poszeweczkę w samochody, i powstała mocno kolorowa, prosta w wykonaniu, szkoda by było ciąć ten śliczny materiał na mniejsze elementy więc zrobiłam tylko obwódki z zielonym akcentem. Pikowanie jak leci lotem trzmiela.
sobota, 14 lipca 2012
Pierwsza podkładka
Oj dawno mnie tu nie było, ale były inne rzeczy na głowie, tymczasem udało mi się w końcu uszyć rogi, długo zastanawiałam się jak wykańcza się obrusy skośnymi rogami , po kilku tendencyjnych tutkach trafiłam na mądrego , dzięki któremu uszyłam podkładkę pod kubek tą metodą w niecałą godzinę. Chodzi mi po głowie zrobić samej taki kurs szycia rogów.
sobota, 5 maja 2012
Nowy kot klamkowiec
Powstał nowy kot dla małej Neli. Zmieniłam technikę szycia i wyszedł troszkę pulchniejszy niż wcześniejsze. Póki co króliki są zbyt pracochłonne za to koty szyje się błyskawicznie i w jeden dzień mamy fajny prezent zresztą to w ogóle ciekawy pomysł na ozdobienie wnętrz, nie tylko zabawka, ale można powiesić takie kotki na klamkach.
Oto kot Flower Meadow
Oto kot Flower Meadow
wtorek, 17 kwietnia 2012
Pierwsza królisia
Jestem w szoku uszyłam pierwszego w życiu królika, pani królikowa nieco anorektyczka ( odsysanie tłuszczu jej nie grozi ;)) po próbowałam ręcznie zmniejszyć wykrój i wyszła trochę za chuda, w raczkach i nóżkach, jakoś skleciłam sukienkę , ale w sumie to nie wiem jak ją uszyć zszyłam z przodu bo przez głowę by nie przeszła
tu jest tak pokazane ale nie czaję jak w tą sukienkę ubrać królika , uszycie ubranek dla takich maleństw wymaga nie lada cierpliwości :bduh:
no nic jakoś poszło, myślę że jak na pierwszy raz i chyba ostatni i tak nieźle :)
tu jest tak pokazane ale nie czaję jak w tą sukienkę ubrać królika , uszycie ubranek dla takich maleństw wymaga nie lada cierpliwości :bduh:
no nic jakoś poszło, myślę że jak na pierwszy raz i chyba ostatni i tak nieźle :)
środa, 11 kwietnia 2012
Wielkanocne poduchy - Trick card
Dla mamy uszyłam wielkanocne poduchy i tym samym zakończyłam szycie dla innych. Pierwszy raz szyłam zapięcie na troczki i pierwszy raz pikowałam w kamienie. Tak więc jedna jest w kamienie a druga w lot trzmiela. Muszę się skupić na swoich projektach czyli na narzucie i na makatkach do nowej kuchni, a poduchy wyglądają tak:
sobota, 31 marca 2012
Tęczowo
Teraz przedstawiam rok pracy i 3 miesiące , oczywiście nie codziennie jak kolory obszyję tak jak fiolety będzie jakieś 3/4 narzuty, oto mała aranżacja kolorystyczna:
czyli za jakiś rok ...
czyli za jakiś rok ...
czwartek, 29 marca 2012
Nowe koty klamkowce
Oto one :) Na razie mam dość szycia kotów :) Kot Albinos i Spring fresh ;) W sam raz zawieszki na drzwi.
wtorek, 27 marca 2012
Nagroda w heksagonowym wyzwaniu
Muszę się pochwalić moją nagrodą w heksagonowym wyzwaniu. To była dla mnie ogromna niespodzianka, Szczególnie urzekł mnie stosik materiałów, które na przemian układałam i głaskałam.
Paczka - cudo !!! Zobaczcie sami
Paczka - cudo !!! Zobaczcie sami
Subskrybuj:
Posty (Atom)